Lokaty bankowe do niedawna zawsze były nazywane lokatami terminowymi. Dzisiaj taka nomenklatura nie jest już specjalnie popularna, ponieważ nie da się ukryć, że jest ona nie do końca dobrze dopasowana do działania współczesnego rynku bankowego.
Innymi słowy, lokaty terminowe są dzisiaj znacznie mniej terminowe i dużo bardziej stawia się na przyciąganie klienta na wygodnych dla niego warunkach. Cały czas oczywiście istnieje okres trwania lokaty, w którym obowiązuje umowa lokaty i swój efekt mają wszelkie postanowienia umowne odnośnie zobowiązań obu stron, ale taki okres jest traktowany w sposób bardziej ogólny. Zerwanie lokaty nie jest już zbrodnią i zniszczeniem produktu finansowego, a raczej jest po prostu wywołaniem innych skutków niż dzieje się to wtedy, gdy decydujemy się na pozostawienie lokaty na cały czas umowny.
Klasyczne lokaty
W przypadku klasycznych lokat terminowych umowa danej lokaty przewidywała, że jej zerwanie przed terminem powoduje utratę wszystkich zebranych odsetek i oczywiście zwrot pełnej sumy powierzonych bankowi pieniędzy. W praktyce suma ta była mniejsza, bo chociaż nominalnie była taka sama, inflacja robiła swoje. W związku z tym część banków zaczęło ograniczać, a nie likwidować odsetki całkowicie. Wiele banków poszło w ich ślady, potem stało się to standardem rynkowym, a dzisiaj rzadko można spotkać się z ofertą, która nie przewiduje żadnych odsetek dla osoby zrywającej umowę na lokatę przed czasem.
Nowoczesne lokaty
W dzisiejszych czasach wiele banków zakłada, że klienci będą chcieli zerwać lokatę przed czasem i akceptuje to w pełni. Banki oczywiście zabezpieczają swoje interesy. Zamiast mówić o zerwaniu lokaty, oferują klientom specjalne warunki, w ramach których oprocentowanie lokaty jest zmienne w czasie. Jest to bardzo ciekawy zabieg marketingowy, ponieważ banki zazwyczaj wychodzą na nim dokładnie tak samo, jak na klasycznych lokatach, a czasami nawet lepiej, a klient czuje się w pozycji uprzywilejowanej, chociaż zazwyczaj jest dokładnie odwrotnie.
